Od ponad czterech lat pracuję w pogotowiu hydraulicznym. Z zawodu jestem hydraulikiem, ten zawód wybrałem sobie sam, chociaż muszę przyznać, że od samego początku miałem wątpliwości, co do tego czy jest to zawód dla mnie.

Przyłącza gazowe nie zawsze są awaryjne

przyłącza gazoweKoniec końców jednakże zdecydowałem się na ten zawód i nie żałuję. Czasami muszę przyznać, że bywają gorsze momenty, kiedy naprawdę mam serdecznie dość tej pracy, jednakże ogólnie rzecz biorąc nie jest źle. Mieszkam i pracuję w przepięknym mieście, jakim bez wątpienia jest Łódź. Właśnie w tym mieście również ukończyłem szkołę, która mnie wyuczyła na ten zawód, jakim jest zawód hydraulika. Zanim zacząłem pracować w pogotowiu hydraulicznym, to pracowałem w jednej z łódzkich firm świadczących usługi hydraulicznych. Z pracy tam byłem naprawdę zadowolony. To właśnie w tej firmie pierwszy raz w mojej karierze podłączyłem u jednego z klientów centralne ogrzewanie. Ogólnie rzecz biorąc byłem naprawdę zadowolony z mojej pracy i genialnie mi się w tym miejscu pracowało. Niestety zmienił się z czasem szef tej firmy, niestety tak się zdarzyło, że z tym szefem wszedłem w ogromny konflikt, przez co nie mogłem tam już dłużej pracować i musiałem niestety z tej pracy zrezygnować. Zaraz po tym znalazłem prace w pogotowiu hydraulicznym, w którym pracuję aż do dnia dzisiejszego. Praca w pogotowiu nie jest łatwa, ponieważ pracy mamy naprawdę dużo. Najczęściej naprawiamy u ludzi przyłącza gazowe z Łodzi. W zasadzie najwięcej zleceń, jakie tutaj mamy dotyczy właśnie przyłączy gazowych. Najgorsze jest dla mnie tutaj to, że pracujemy na zmiany.

Zwłaszcza najgorzej znoszę zmianę nocną, ale myślę że to większość osób tak ma, nikt tej zmiany szczerze nie lubi. Tak, to ogólnie rzecz biorąc naprawdę jestem zadowolony z tej pracy i nie mogę narzekać.