Byłam w ciąży. Do rozwiązania i porodu pozostało jeszcze kilka tygodni, a ja już miałam bardzo duży brzuch, który przeszkadzał mi w codziennych czynnościach. W nocy jednak wcale nie było lepiej. Wszystkie koszule nocne stały się na mnie za małe. Doszłam do wniosku, że nie obejdzie się bez zakupów. Musiałam kupić sobie ciążową koszulę nocną, która będzie duża i luźna.

Kupiłam dużą i obszerną koszulę nocną

Szukałam w wielu sklepach, ale nigdzie nie mogłam znaleźć odpowiedniego dla mnie rozmiaru ciążowej koszulki nocnej. Postanowiłam, że najlepiej będzie poszukać koszuli na internecie, ponieważ tam zawsze jest więcej ofert i różnej odzieży na sprzedaż. Wpisałam w wyszukiwarkę frazę: duża koszula nocna ciążowa, i zaczęłam przeglądać wyniki. Szybko udało mi się znaleźć koszulkę nocną w odpowiednim rozmiarze, która była luźna i zarazem elegancka. Można w niej było chodzić nawet na co dzień po domu. Jej duża zaletą było to, że posiadała wygodne rozpięcie przy piersi, dlatego można z niej było korzystać nawet po porodzie, przy karmieniu piersią. Była ona wykonana z wysokojakościowej bawełny, która nie powoduje podrażnień ani alergii. Sprawdziłam swój obwód w okolicy brzucha i porównałam to z wymiarami tej ciążowej koszulki nocnej. Wyglądało na to, że koszulka będzie na mnie pasować, dlatego od razu ją zakupiłam. Tym bardziej, że była dostępna w niskiej cenie.

Jak się już wkrótce okazało, to był bardzo dobry wybór. Koszulka okazała się bardzo wygodna i praktyczna. Miała długość do kolan i bardzo dobrze mi się w niej spało. Dzięki temu, że była zapinana na suwak bardzo łatwo mi się w nią ubierało. Przydała mi się ona nie tylko w ciąży, ale także podczas i po porodzie. Była luźna i obszerna. A do tego można ją było prać w wysokich temperaturach i nie wymagała prasowania.