Jestem ze swoim partnerem już kilku lat. W końcu doszliśmy do wniosku, że najwyższy czas sformalizować nasz związek. Nie zdecydowaliśmy się na ślub kościelny. Nie jesteśmy zbyt religijni. Organizacja ślubu cywilnego to raptem jedna wizyta w Urzędzie Stanu Cywilnego. Nie mieliśmy z tym żadnego problemu, mimo że ślub chcieliśmy wziąć w innym mieście.

Duże sale weselne pod Toruniem

sala weselna pod toruniemZnajomi opowiadali mi, że organizacja takiej imprezy to duży stres. Ja na szczęście tego nie odczułam. Szybko udało nam się znaleźć odpowiednie miejsce na organizację wesela. Mieszkamy w Toruniu, tam też mieszka większość naszych gości. Idealną salę znaleźliśmy niedaleko tego pięknego miasta. Sala weselna pod Toruniem jest łatwa do znalezienia. Nam udało się trafić na piękną salę urządzoną w stylu rustykalnym. Właśnie tego szukaliśmy. Chcieliśmy urządzić nasze wesele w swojskim, wiejskim klimacie. Właściciele zaproponowali nam jako jedną z atrakcji weselnych przejażdżkę bryczkami. Chętnie z tego skorzystaliśmy. Goście byli miło zaskoczeni. Krzesła i stołu ustawiono na kształt litery L. Dzięki temu, że była mała ilość gości nie było żadnych problemów w nawiązaniu relacji. Każdy z każdym mógł porozmawiać i wypić. Jedzenia było bardzo dużo. Oprócz ciepłych posiłków podawanych trzy razy cały czas mieliśmy do dyspozycji regularnie uzupełniani szwedzki stół i stół z ciastami. Bardzo nam smakowały wędliny robione na miejscu.

Wzruszyłam się bardzo podczas ceremonii w Urzędzie Stanu Cywilnego. Popłynęło mi nawet kilka łez. Rodzice również płakali. Mimo, że jesteśmy już długo ze sobą sformalizowanie związku było dla nas wielkim wydarzeniem. Zaprosiliśmy niewielu gości. Było niecałe czterdzieści osób w większości młodych. Mimo to przyjęcie było udane i wszyscy dobrze się bawili.