Jakiś czas temu byłem na etapie szukania pracy. Ukończyłem technikum w znanym mieście dlatego miałem przed sobą na prawdę ciekawe perspektywy. Wiedziałem, że na pewno znajdę dla siebie interesujące zajęcie. Przeglądając oferty zauważyłem jedną ciekawą propozycję.

Pracowałem z systemami odpylania 

Szukano montera do systemów odpylania. Profesjonalna firma, która się tym zajmuje chciała pracownika. Oferowano na prawdę dobre warunki pracy. Stała pensja, pełen pakiet socjalny i co najważniejsze w dzisiejszych czasach stała umowa po trzech miesiącach. Taki układ rzeczy był mi jak najbardziej na rękę. Oczywiście jako technik miałem już wcześniej styczność z takimi systemami. Miałem praktyki gdzie uczyliśmy się o różnych technikach odpylania. Oczywiście jeszcze nie posiadałem umiejętności monterskich ale miałem nadzieję, że w nowej pracy się wszystkiego nauczę. Firma, która zajmowała się odpylaniem poprosiła mnie o kontakt w przeciągu tygodnia. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej dowiedziałem się o wszystkich szczegółach mojej pracy. Okazało się, że ich odpylanie działa na wielu środowiskach i będę musiał wybrać specjalizację. Taka ścieżka kariery jak najbardziej mi odpowiadała. Moje pierwsze dni pracy okazały się bardzo stresujące. Dowiedziałem się, że systemy odpylania, które miałem montować u grup klientów wcale nie były takie proste. Na dodatek musiałem przejść długi okres szkolenia. To było obowiązkowe jeżeli chciałem dobrze spełniać swoje zadania.

Jako monter nie wyobrażałem sobie nie posiadać odpowiedniej wiedzy o montażu odpylania. Oczywiście zależało mi na udoskonalaniu swojej wiedzy. Wiązałem z tą firmą przyszłość, ponieważ stwarzała na prawdę dobre warunki. Wiedziałem, że mam szansę na szybki rozwój oraz wysoko cenioną samorealizację.