Wielu osobom dron i filmowanie dronem kojarzy się głównie z działaniami armii albo filmowaniem ujęć zbiorowości czy przestrzeni do filmów. Jednak mało kto pamięta, że drony są też niestety wykorzystywane przez dziennikarzy do zdobywania materiałów filmowych, które ciężko byłoby im uchwycić innym sposobem.

Filmowanie dronem ułatwia pracę

Nierzadko zdarza się, że posyłają drona z kamerą nad dom gwiazdy czy celebryty w nadziei, że uda się sfilmować gwiazdę w jakieś kompromitującej sytuacji, choćby gdy opala się topless przy basenie. Takie zdjęci są później warte fortunę i magazyny plotkarskie będę się prześcigały w chęci zakupu takiego materiału. W Polsce dron raczej jest jeszcze używany w tych bardziej tradycyjnych celach, choć już teraz znajdą się tacy dziennikarze, którzy w nadziei na dobre zdjęcie są w stanie zrobić wiele. Filmowanie dronem śląsk ułatwia im w znacznym stopniu pracę. Gwiazdy są przyzwyczajone, że za murami swojego domu są bezpieczne, tymczasem dron jest w stanie wlecieć niemal niezauważony na teren ich posesji i sfilmować nawet wnętrze domu, a już na pewno teren wokół domu. Dlatego coraz częściej gwiazdy i inne znane osobistości dbają o to, żeby chronić przestrzeń powietrzną, szczególnie podczas ważnych dla nich uroczystości, np. ślubów. Rozkładają ogromne namioty, do których przemykają pod parasolami, dzięki czemu udaje im się nawet sprawnie chronić prywatność. Jednak wymaga to od nich wiele sprytu i pracy. Dziennikarze zdają sobie sprawę, że filmowanie dronem znanych osób w ich prywatnym domu może grozić karami od sądu, ale zdają się tym nie przejmować. Co z tego, że dostanie karę pieniężną jak zarobi krocie za zdjęcie.

Szczególnie jeśli było w jakiś sposób upokarzające dla gwiazdy. Dlatego należy pamiętać, że dron to dobre urządzenie, ale w niepowołanych rękach może wywołać wiele szkód.