Pamiętam pewną wycieczkę klasową. Było to w siódmej klasie szkoły podstawowej. Jechaliśmy wówczas do Bielsko Białej gdzie mieliśmy zwiedzać zabytki miejskie. Już pod szkołą zaczęły się problemy.

Bezpieczny bus to podstawa

Kilkoro rodziców w związku z tym, że puszczało swoje pociechy w dalszą podroż, chciało sprawdzić stan techniczny pojazdu. Pod szkołę została wezwana policja, która zajmuje się właśnie tą procedurą. Mieliśmy wyjechać o godzinie siódmej, jednak sprawdzanie busa się przedłużyło i wyjechaliśmy dopiero o ósmej rano. Podobno przewóz osób to bardzo odpowiedzialne zadanie – tak mówiła mama koleżanki, ale my już się niecierpliwiliśmy. Kiedy wyruszyliśmy w podróż to od razu wypakowaliśmy ze swych małych plecaczków smakołyki typu batony, chipsy i krakersy. Zaczęła się uczta i zabawa. Niestety nie mogliśmy chodzić po busie, ponieważ kierowca i nasza wychowawczyni nam zakazała. Ale mimo to i tak bawiliśmy się świetnie. Jedni spali, drudzy grali w karty, a jeszcze inni w popularne w tych czasach państwa i miasta. Ja słuchałam walkmana na zmianę z moją koleżanką, która siedziała obok mnie. Było naprawdę super. Podróż, mimo, że długa to przebiegła bezpiecznie. Kiedy chcieliśmy wysiadać, to kierowca nagle stanął przed nami i powiedział, że nie wypuści nas do czasu, aż nie posprzątamy. Faktycznie, wszędzie leżały papierki po batonikach, wafelkach i cukierkach. Bus wyglądał, jak pobojowisko. Nie mieliśmy wyjścia i musieliśmy oczyścić własne siedzenia i podłogę. Dopiero jak wszystkie papierki zniknęły – kierowca otworzył nam drzwi i mogliśmy wysiąść.

Podróż powrotna przebiegła podobnie z tym, że wszyscy byli bardziej zmęczeni. Już tak bardzo nie bałaganiliśmy. W końcu nie po to wynajęliśmy busa, aby go potem sprzątać, tylko jechać na wycieczkę.

Najnowsze www.busbielsko.pl informacje